Kolędnicy

KOLĘDNICY

OSOBY; Maryja, Józef, Żyd, Herod, Aniołowie, (4), pasterze(3), śmierć, ,diabeł

Wszyscy: (Śpiew kolędy ”Wśród nocnej ciszy.”...)

Anioł: (puka i otwiera drzwi)

Pokój z wami, domownicy!
Idą do was kolędnicy
Czy do domu ich wpuścicie
I zaśpiewać pozwolicie?

(Czeka chwilę na zaproszenie, po chwili wchodzą Aniołowie)

Anioł II:
Śnieżek pada, mroźno wszędzie
Przychodzimy po kolędzie.
Przychodzimy w Imię Jego,
Boga Ojca przedwiecznego.

Anioł III:

Idzie z nami i Maryja
Cudna, czysta jak lilija.
Do drzwi domów waszych stuka.
I serc waszych ciągle szuka.

Anioł IV:

A z Maryją Józef stary,
Zatroskany on bez miary,
Bo chodzili...bo prosili,
Lecz ich nigdzie nie wpuścili.

(Po zakończeniu dialogu ANIOŁÓW ze śpiewem kolędy: Dzisiaj w Betlejem wchodzi cała grupa kolędnicza i ustawia się półkolem wokół miejsca akcji, tworząc jakby żywe tło inscenizacji.)

Pasterz I:

Siała baba kluski z makiem
I usnęła pod przetakiem..
Dziadek w kącie cicho siedział,
A co wiedział nam powiedział-
I pod Bożym znakiem.

Pasterz II:
W Judzkiej Krainie, w poluśmy stali,
W gęstej krzewinie owce pasali.
Wtem z niebios światłość rozdarła mroki-
Zjawił się Anioł piękny, wysoki..
(Wchodzi Anioł)

WSZYSCY: KOLĘDA „Anioł pasterzom mówił”

Pasterz III: Mój Aniele, czysty duchu,
Powiedz-że nam ,powiedz,
Jak powitać Dzieciąteczko,
A nie zgubić owiec.

Anioł III:
Nie lękajcie się pasterze
O trzodę wśród nocy.
Nic owieczkom się nie stanie.
Przy Bożej pomocy!

Idźcie więc powitać dziecię,
A przez godzin kilka
Ja owieczek dopilnuję
I odpędzę wilka!

Pasterz II:

Jak rzekł Anioł, niech się stanie,
A więc nie zwlekajcie
I powitać Dzieciąteczko ze mną wyruszajcie !

Śpiew kolędy: ”Do szopy, hej pasterze”
(Na plan pierwszy wychodzi Żyd)

Żyd:

Na szczęście, na zdrowie, na ten Nowy Rok!
Żeby wam się rodziła kapusta i groch,
Żeby wam się rodziło żytko jak korytko,
Pszenica jak rękawica, bób jak żłób,
A owiesek jak pański piesek!
Żeby wam się zewsząd lały obfitości zdroje:
W każdym kątku po dzieciątku, a na piecu troje
I żebyście tu mieli dostatku wszelakiego
W chałupie i stodole, w komorze, w oborze-
Daj wam Panie Boże!

(wchodzi Herod)

HEROD:

Harendarzu, Żydzie! Herod tutaj idzie!
Daj mu pokłon i służ wiernie,
Byś nie zginął w bidzie!

Jestem Herod władca świata.
Ludzie królem mnie wybrali..
Za milionów kilkanaście pałac mi wybudowali!

Ale troska wciąż mnie gnębi
O los dalszy tronu mego,
By ktoś władzy mi nie zabrał
I królestwa prześwietnego.

Pójdź tu Żydzie - harendarzu
I przyklęknij na kolano!
Z księgi starej mi odczytaj,
Co w proroctwach zapisano ...