Zaloguj się aby ocenić lub skomentować publikację.
Jesień
Idzie Jesień polną drogą
Żółci trawę bosą nogą.
Lekko ręką kwiaty trąca
I uśmiecha się bez końca.
Kasztanowe, długie włosy
W ręku trzyma złote kłosy.
Jej sukienkę zdobią liście
W uszach wiszą słodkie kiście.
Wszystkich gestem swym zaprasza
I chłodniejszy czas ogłasza.
Mniej słoneczka, ranki mgliste
Trochę wiatru i dni dżdżyste.
Marcelina Janik