Dodaj publikację
Autor
Aneta Mejerowicz
Data publikacji
2013-12-02
Średnia ocena
0,00
Pobrań
124

Zaloguj się aby ocenić lub skomentować publikację.

Opis i analiza przypadku.
 Pobierz (docx, 17,2 KB)

Podgląd treści

Opis i analiza przypadku „ Uczeń z problemami

rodzinnymi”

Identyfikacja problemu.

Jestem wychowawcą klasy od dwóch lat. W drugim semestrze klasy pierwszej (styczeń 2009) do mojej klasy wychowawczej dołączył uczeń z innej szkoły – zasadniczej szkoły zawodowej. Uczeń zaliczył różnice programowe z przedmiotów, których nie miał w poprzedniej szkole na oceny pozytywne. Bardzo szybko nawiązał kontakt z klasą i angażował się w życie klasowe i szkolne. Widać było po nim, że jest zadowolony, i że tu znalazł swoje miejsce. Niestety na początku drugiej klasy sytuacja zaczęła się pomału zmieniać. Zauważyłam coraz częstsze nieobecności ucznia oraz pogarszanie się ocen .

Problem ten zaczął się stopniowo nasilać. Pojawiło się nawet niebezpieczeństwo semestralnej oceny niedostatecznej z trzech przedmiotów.

Geneza i dynamika zjawiska.

Jak się potem okazało aktualny stan rzeczy miał swoje źródło w skomplikowanej sytuacji rodzinnej, w której nie uwzględniono i nie rozumiano potrzeb i ambicji ucznia. Pochodził z rodziny, w której ojciec był nałogowym alkoholikiem. Matka związała się z innym mężczyzną, który go nie rozumiał, a na matkę miał duży i negatywny wpływ dotyczący relacji matka – syn. Ojczym był despotyczny, często krytykował chłopca i pozbawił go wiary w siebie.

Z rozmów wywnioskowałam, że chodzi przede wszystkim o to, aby chłopiec skończył jak najszybciej zawodówkę i od 18 roku życia sam się utrzymywał.

Ze szkoły zawodowej chłopiec odszedł z własnej woli, ponieważ wiedział, że jeżeli tam zostanie niczego już w życiu nie osiągnie. Przede wszystkim bał się, że ulegnie wpływom kolegów, którzy namawiali go do picia alkoholu, do palenia oraz agresywnych zachowań, a co najważniejsze, lekceważenia obowiązków szkolnych. On chciał przecież w życiu coś osiągnąć, zdobyć maturę, pójść na studia i nigdy nie stać się takim jak ojciec (nauka w szkole zawodowej nie była jego pomysłem).

Problemy, które się pojawiły w naszej szkole tj. częste nieobecności miały związek z pogłębiającym się konfliktem z ojczymem (w tym czasie uczeń nie miał już kontaktu z ojcem), który dotyczył nie tylko jego, ale jak wywnioskowałam, również matki. Doszło do tego, że uczeń przeprowadził się do babci. Bolało go bardzo, że matka najczęściej stała po stronie ojczyma. Nie miała przecież powodu nie wierzyć w umiejętności i zdolności syna, ponieważ w nowej szkole nieźle sobie radził.

Chłopiec czuł się niezrozumiany przez najbliższych i zaczął sam wątpić w swoje możliwości. Sytuacja go przerosła, co wpłynęło negatywnie na jego wyniki w nauce, a to z kolei prowadziło do coraz częstszych nieobecności na lekcjach.

Znaczenie problemu

Dla mnie jako wychowawcy problem opuszczania zajęć przez ...