Dodaj publikację
Autor
Ewa Chylińska
Data publikacji
2016-07-06
Średnia ocena
5,00
Pobrań
143

Zaloguj się aby ocenić lub skomentować publikację.

Opowieści ruchowe dostosowane do różnych tematyk kompleksowych oraz pór roku.
 Pobierz (doc, 77,0 KB)

Podgląd treści


Ewa Chylińska
Miejskie Przedszkole nr 14 w Płocku

Propozycje opowieści ruchowych dla dzieci przedszkolnych

Spotkanie zabawek w przedszkolu

- Ala miała wiele zabawek. Najbardziej lubiła małego pajacyka, który nawet lekko dotknięty zaczynał skakać - dzieci skaczą jak pajacyki.
- Pajacyk nie zawsze był wesoły. Zdarzało się, że się zdenerwował - dzieci pokazują maksymalnie ściągnięte usta.
- A potem na ogół był smutny - dzieci łączą wargi i opuszczają kąciki ust w dół.
- Albo był obrażony - dzieci wywijają dolną wargę.
- Pewnego dnia Ala wzięła pajacyka do przedszkola. Gdy weszła do sali, pochyliła się nad Olą i pajacyk, który był w jej kieszonce, wypadł na podłogę - dzieci wykonują ruchy pajacyka, leżąc na podłodze.
- Ala pobiegła z Olą do kącika lalek i nie zauważyła, że pajacyk wypadł jej z kieszonki. Inne zabawki zauważyły pajacyka i zaczęły się z nim bawić. Pajacyk naśladował ruchy lalki - dzieci chodzą nie zginając nóg w kolanach.
- Podskakiwał jak piłeczka - dzieci skaczą obunóż w miejscu.
- I chodził jak miś - dzieci naśladują ruchy dużego, ciężkiego niedźwiedzia.
- Nagle czyjeś ręce podniosły go do góry – to Ala! Pajacyk z radości zaczął podskakiwać w jej rękach - dzieci naśladują skoki pajaca.

Spacer z rodzicami po lesie

- Julka wybrała się z rodzicami do lasu - dzieci dobierają się trójkami, jedno, w środku, idzie w przysiadzie, pozostała dwójka je prowadzi. Potem zmieniają się rolami.
- W lesie otoczyło ich wspaniałe, rześkie powietrze - dzieci wciągają głęboko powietrze nosem, wypuszczają ustami.
- Julka zaczęła zbierać opadłe szyszki - dzieci wykonują kilkakrotnie skłon i wyprost.
- Podskakując, dotykała szyszek na drzewach - dzieci podskakują do góry, jakby chciały czegoś dotknąć.
- Potem zmęczona usiadła na pniu drzewa i słuchała odgłosów lasu - dzieci siadają skrzyżnie, zamykają oczy i wsłuchują się w dochodzące odgłosy.
- Gdy rodzice nazbierali pełen koszyk grzybów, wspólnie powrócili do domu - tak jak na początku, dzieci idą trójkami.

Leśniczy i zwierzęta

Nauczycielka zawraca się do dzieci:
- Jestem leśniczym, kiedy uderzam w tamburyno, wy stajecie się drzewami w lesie - dzieci "drzewa" zajmują w sali miejsca w rozsypce.
- Muszę sprawdzić, czy w lesie panuje spokój, czy ktoś nie wypłoszył zwierząt albo nie zniszczył drzew - nauczycielka maszeruje między dziećmi.
- Leśna polana. Ile jest zajęcy? - nauczycielka potrząsa tamburynem, dzieci zamieniają się w zające i w przysiadzie wykonują podskoki.
- Zające są spokojne, mogę iść dalej - nauczycielka ponownie maszeruje uderzając w tamburyno.
- Słyszę szelest - nauczycielka "leśniczy" zatrzymuje się.
- To niedźwiedzia rodzina - dzieci na czworakach spacerują po sali, gdy słychać tamburyno zamieniają się w drzewa.
- Jak pięknie śpiewają ptaki, kiedy je słyszę zaraz robi mi się bardzo wesoło ...