Dodaj publikację
Autor
Joanna Golc
Data publikacji
2017-06-12
Średnia ocena
5,00
Pobrań
484

Zaloguj się aby ocenić lub skomentować publikację.

Scenariusz przedstawienia - gimnazjum - Jasełka w glanach.
 Pobierz (doc, 51,0 KB)

Podgląd treści

JASEŁKA 2011 W GLANACH!

Osoby:
Anioł I (A I)……………………………………
Anioł II (A II)…………………………………

Diabeł I (D I)………………………………….
Diabeł II (D II)………………………………..

Krzysiek (K)………………………………….
Zosia (Z)……………………………………...

Święta Rodzina (Maryja (M), Józef (J), Jezus jako lalka. ………………………………………………………….
Klienci marketu. ……………………………………….

Akt I

Scena w parku. Trawnik przyprószony śniegiem, ławka. Na scenę wbiegają dwa anioły, skaczą dokoła ławki, klaszczą w dłonie i przez chwilę tańczą skacząc

A I: Święta, święta, znowu święta!

A II: Kogo ratujemy w tym roku?

A I: Słuchaj mój drogi, dzisiaj walczymy o młodych gniewnych!

A II: zaciera ręce i mówi Będzie ostro!

A I: Już pierwszy krok za nami. Dziewczyna była wczoraj na jasełkach i mocno nią wstrząsnęły!

A II: Co zamierzasz?

A I: Pomożemy dzisiaj jej i chłopakowi spotkać się z Jezusem nowonarodzonym. Niech się dowiedzą, że ta cała historia skierowana jest też do nich.

A II: Tak jest! W tym roku wigilia będzie piękna!

Chwytają się pod rękę i jeszcze chwilę skaczą

A I: Masz gwiazdkę betlejemską?

A II: Luzik, wszystko jest...

A I: No to montujemy!

Odchodzą do rogu i całkowicie zajęci pracą montują gwiazdę. Musi ta gwiazda być taka, aby można ją było włączyć i wyłączyć (żeby świeciła) kiedy będzie potrzeba. Próbują czy działa.
W tym momencie na scenę na pierwszy plan zakradają się dwa diabły. Anioły zajęte pracą z tyłu nie widzą ich i nie słyszą

D I: Ha, ha, ha, te fajtłapy myślą że tak łatwo popuścimy…

D II: My im pokażemy na co nas stać...

D I: Wczoraj się nie udało, ale dzisiaj zastosujemy stary, ale jary chwyt. Młodzi będą nasi!

D II: Chowamy się, idzie ten młody!

Uciekają ze sceny. Po chwili aniołki też się orientują, że ktoś nadchodzi i też czmychają.
Muzyka. Piosenka zespołu Dezerter – Jezus.

Jak wyglądał by Jezus gdyby żył w naszych czasach
Czy chodził by w sandałach, czy raczej w adidasach...
Czy piłby coca-colę i korzystał z komputera
Czy miałby długie włosy i paszport Izraela!

Ref. Na wszystkie pytania oczekujesz odpowiedzi...

Po tych słowach muzyka się wycisza. W międzyczasie na scenę wchodzi Krzysiek. Ubrany w skórę, marchewy (takie spodnie w kratę), glany. Rozgląda się , patrzy na zegarek, siada na ławce. Gdy muzyka cichnie zaczyna mówić.

K: Święta, święta... słabo mi się robi jak na to wszystko patrzę. Komercja jak dzik!
Nikt tu nie szuka czegoś głębszego, tylko kasa, prezenty, wypasione żarcie. Ludzie są ślepi!
Tak chciałbym przeżyć coś takiego prawdziwego...

Wskakuje na ławkę, patrzy w górę, w niebo ...