Zaloguj się aby ocenić lub skomentować publikację.
Teczka nr 9
Opis i analiza realizacji wymagań, o których mowa
w § 8 ust.2 pkt 5
Umiejętność rozpoznawania i rozwiązywania
problemów edukacyjnych, wychowawczych lub innych,
z uwzględnieniem specyfiki,
typu i rodzaju szkoły, w której nauczyciel jest zatrudniony.
Część B
Działania realizowane przeze mnie w tym zakresie:
Opis i analiza problemu edukacyjnego:
„Trudności w rozwiązywaniu zadań tekstowych.”
Opis i analiza problemu wychowawczego:
„ Damian – uczeń sprawiający kłopoty wychowawcze.”
„Jeżeli chcecie nauczyć się pływać, to trzeba żebyście weszli do wody.
Jeżeli zamierzacie nauczyć się rozwiązywania zadań,
to trzeba, żebyście je rozwiązywali.”
George Polya
Identyfikacja problemu
Od początku mojej pracy jako nauczyciela matematyki mogłam zaobserwować, że wielu uczniów ma różnorakie problemy z nauką matematyki, a przede wszystkim z rozwiązywaniem zadań tekstowych. Nie jest to jakiś nowy problem, który powstał dzisiaj, ale problem, który w szkole właściwie istniał od zawsze i w jakimś stopniu można przypuszczać będzie jednak dalej występował. Zadania z treścią to ten typ zadań, którego uczniowie nie lubią najbardziej, a nauczyciel musi nauczyć ucznia jak rozwiązać takiego typu zadanie. Jest to dla nauczyciela trudne przedsięwzięcie, bowiem nie ma uniwersalnej metody rozwiązywania zadań, są jedynie schematy, które są stosowane do poszczególnych typów zadań. Warto jednak wskazywać uczniom różne sposoby rozwiązywania i pamiętać, że poprzez naśladowanie i praktykę uczeń znajduje właściwy dla siebie model rozwiązania i będzie go naśladować.
Często na lekcjach daje się zaobserwować przerażenie w oczach dzieci na samą myśl o tym, że będą rozwiązywali zadania z treścią, są one dla uczniów „zmorą” i nie cieszą się dużą popularnością. Jest to problem nie tylko matematyczny ale wynika także z niepełnego rozumienia czytanych treści, osłabionej umiejętności wyciągania wniosków i wyszukiwania informacji w tekście.
Przez kilka ostatnich lat będąc czynnym egzaminatorem również zwracałam uwagę na to, w jaki sposób uczniowie rozwiązują zadania otwarte na egzaminie, jakimi metodami się posługują przy ich rozwiązywaniu. Analizując po kilka razy prace uczniów z przerażeniem stwierdzałam, że niektórzy z nich w ogóle nie rozpoczęli rozwiązywać danego zadania zostawiając puste miejsca pomimo, że zadanie było w mojej ocenie łatwe. Zdecydowanie lepiej wypadały zadania zamknięte, gdzie uczeń nie musiał pokazywać swojego rozwiązania i toku myślenia, wystarczyło tylko, aby dobrze „strzelił” i zaznaczył poprawną odpowiedź.
Zwróciłam uwagę na to zjawisko i postawiłam sobie pytanie: „Co jest powodem, że uczniowie mają trudności z rozwiązywaniem zadań tekstowych z matematyki?” Myślę, że w tym przypadku nie jest to problem w osobie nauczyciela. Rozmawiając z koleżanką z mojej szkoły uczącą matematyki i z innymi nauczycielami ...