Dodaj publikację
Autor
Agnieszka Drezler
Data publikacji
2022-05-22
Średnia ocena
0,00
Pobrań
2

Zaloguj się aby ocenić lub skomentować publikację.

Opracowanie wyjaśnia zjawisko estetyzacji kultury, określa jej kształt w ujęciu środowiskowym.
 Pobierz (docx, 26,6 KB)

Podgląd treści

Kultura, jej kształty i środowisko

Dziedzictwo kulturowe, które od dziesiątek tysięcy lat zastaje każda jednostka w momencie swego narodzenia, jest bardzo rozległe i złożone. Dorobek kulturowy ludzkości zaczął się gromadzić jeszcze wcześniej, nim wykształcona została współczesna gatunkowa postać homo sapiens. Gatunek ludzkości, jedyny spośród wszystkich gatunków istot żywych, dojrzał do tworzenia kultury o szerokim zakresie a działalność kulturową można uznać za jego naturalną funkcję. Można zatem śmiało powiedzieć, że spośród różnorodnych określeń człowieka jako gatunku, najwłaściwsze wydaje się określenie go mianem zwierzęcia tworzącego kulturę. Rozważania należałoby jednak zacząć od wyjaśnienia, czym właściwie jest geneza tego terminu?

Kultura należy do podstawowych pojęć komunikacji społecznej. Jego etymologia sięga klasycznej starożytności. Łacińskie słowo „cultura” oznaczało pierwotnie uprawę ziemi, choć wtedy na kartach „Rozpraw tuskulańskich”, Cycero rozszerzył jego znaczenie, przypinając ten termin zjawiskom intelektualnym, dając za przykład filozofię jako kulturę ducha. Podobnie jak uprawa w pierwotnym rozumieniu, kultura w sensie przenośnym oznaczała zawsze kulturę czegoś, a więc kulturę ducha, umysłu, kultury fizycznej, jedzenia itd. Jaki sposób określa istniał do momentu, kiedy to w krajach łacińskich zaczął wchodzić w użycie termin „cywilizacja”. Obejmował go całokształt społecznego dorobku w zakresie techniki, sztuki i politycznych urządzeń. w Polsce okres rozpowszechniania się i dominacja pojęcia „cywilizacja” nad „kulturą” przypada na przełom XVIII i XIX wieku, pod wpływem języka i piśmiennictwa francuskiego. Termin „kultura” nie znaczył jednak całkowicie zintegrowanego, bowiem J. Lelewel, w wykładach wileńskich, posługiwał się nim w nowoczesnym rozumieniu humanistycznym. Ważnym momentem było nadanie pojęciu „kultury” wyrażonej samodzielności. Dokonał tego J. von Nieudeumann znajdując w łacińskich dziełach S. von Pufebdarfa nowoczesne jego zastosowanie. Przełamane zostało ustalone rozumienie kultury jako uprawy lub uprawiania wyraźnie określonej dziedziny, kultury roli, piśmiennictwa lub nauki. Termin „kultura” rozpowszechnił się. Świadczyło o tym umieszczanie go w słowniku J. Adelunga, według którego kultura to „uszlachetnianie lub wysubtelnienie wszystkich duchowych i fizycznych sił człowieka, albo całego ludu tak, że słowo to oznacza zarówno oświecenie i uszlachetnianie rozumu przez wyzwolenie przesądów, jak też ogładę, uszlachetnienie i wysubtelnienie obyczajów”. Definicja ta ujmuje zatem kulturę jako przeciwstawienie barbarzyństwa, jest pozytywnie wartościująca. Do uniwersalizacji pojęcia kultury przyczynił się J. G. Herder. Rozpatrzył on bowiem dzieje ludzkości na tle ogólnego procesu świata nieograniczonego, ograniczonego i kulturę ujmował jako przystosowania, rekompensujące niedostatki fizyczne, wyposażenia człowieka w walce o byt. Herder, podobnie jak współczesna socjologia, twierdzi, że człowiek dopiero przez wychowanie staje się ludzki. Doszedł on do wniosku o uniwersalności kultury w obrębie ludzkości, omawiając mechanizm przekazywania i przyjmowania tradycji, w których ...